psiaaaki 10-07-2018 godz 00:39
żal małych bocianiątek,które tonęły w chmurach gryzącego dymu,dym ulatniał się z komina budynku znajdującego się naprzeciw słupa z gniazdem,masakra
1.
pewnie kable ktos wypalił na złom
Kajka 2018-07-10 08:06:50
2.
Tam non stop leci czarny dym. Starzy palą byle czym. Oczywiście straż miejska udaje że nie widzi.
Wkurzony. 2018-07-10 10:04:25
Pierwszym punktem naszej wyprawy był Wrocław, stolica Dolnego Śląska. Na miejscu spotkaliśmy się z panią Kasią, przewodniczką, która pokazała nam najciekawsze obiekty na Starym Rynku.
wiecej...Reklama